Wybraliśmy 5 ciekawych tras. Są różne pod względem trudności czy długości, dzięki temu każdy znajdzie coś dla siebie. Wspólnie z Traseo proponujemy Wam 5 tras na wyjazd rowerem w odległości do 11 km od Wrocławia. Co tydzień wybieramy inny zestaw. Przekonaj się, jakie trasy rowerowe w okolicy Wrocławia przygotowaliśmy na weekend. Mieszkańcy Wrocławia mają szczęście i nie muszą jechać daleko, by móc cieszyć się bujną zielenią lasów. Współczynnik zalesienia Dolnego Śląska wynosi 29,6%, co stawia województwo mniej więcej w środku stawki (najbardziej zalesione jest województwo lubuskie – 49%). Lasy Dolnego Śląska są w przeważającej części iglaste – ponad 70% drzew to sosny, modrzewie lub Wrocław z psem – Hala Stulecia, Pergola i Park Szczytnicki. Spod mostu wybraliśmy kolejną atrakcję – Halę Stulecia. Tam zrobiliśmy sobie zdjęcie pod Iglicą. Niestety dla nas, w tamtym miejscu było już bardzo dużo turystów i nie mogliśmy potrzymać Drynia na najdłuższej smyczy, ale to zrozumiałe. Odra to rzeka, która już od wielu lat stanowi centrum rekreacyjne Wrocławia w ostatnim czasie przyciąga ptactwo wodne oraz wielu wędkarzy. Najczęściej odwiedzanymi przez nich miejscami są: okolice Mostu Grunwaldzkiego gdzie zawsze kilku stoi, mostu Milenijnego, a także Mostu Osobowickiego. Gdzie znajdziemy ciekawe jeziora na Dolnym Śląsku? Poniżej odpowiadamy na to pytanie. Jezioro Mietkowskie. Zaczynamy od największego jeziora na Dolnym Śląsku. W odległości ok. 40 km od Wrocławia, w granicach Parku Krajobrazowego Dolina Bystrzycy, znajdziemy słynne Jezioro Mietkowskie. Vay Tiền Trả Góp Theo Tháng Chỉ Cần Cmnd Hỗ Trợ Nợ Xấu. Do parków jesteśmy przyzwyczajeni, ale w mieście mamy też lasy. Łącznie – państwowych, komunalnych czy prywatnych jest 2194 ha lasów. Niemal połowa jest pod opieką Zarządu Zieleni Miejskiej. – Najbliżej centrum jest okazały las Pilczycki przy Kozanowie czy las Rakowiecki na Niskich Łąkach – wylicza Andrzej Nowak, który o wrocławskich lasach wie prawie wszystko. W Zarządzie Zieleni Miejskiej razem z Mirosławem Maziarzem odpowiadają za wszystko co jest z lasami związane. Choć w urzędniczej nomenklaturze są inspektorami, to w praktyce robią to co leśniczy. Najbliżej do miejskich lasów mają mieszkańcy zachodniej i północno-zachodniej części miasta – np. Psiego Pola, Zakrzowa, Osobowic, Maślic czy Leśnicy. Generalnie wrocławianie do lasu nie mają daleko. Z Rynku zaledwie… 10 km. Na grzyby… Mieszkańcy Nowego Dworu czy Muchoboru chodzą na grzyby do młodego lasu przy ul. Granicznej (chodzi o kompleks Parku Tysiąclecia, który dzieli się na dwie części – leśną 44 ha, która już istnieje i stopniowo realizowaną – parkowo-rekreacyjną). – Zbieram tam czerwone kozaki czy maślaki – mówi pan Jan z ul. Budziszyńskiej i dodaje, że ma „swoje” miejsca, ale nie chce zdradzić gdzie. Wiele osób zbiera grzyby, ale chowają do siatek i się nie chwalą. W miejskich lasach można znaleźć dorodne prawdziwki (lubią lasy dębowe) i podgrzybki. Niektórzy żałują, że nie ma jagód (rosną w lasach iglastych, a u nas w większości są liściaste). Wrocławskie lasy szczególnie upodobały sobie dziki (ok. 1000 szt.), są sarny (ok. 400 szt.) bażanty, listy i coraz więcej jest zajęcy. – Ostatnio pojawiły się bobry. Żerują we Wrocławiu na Bystrzycy. To zwierzęta bardzo rzadkie, będące pod ochroną. To, że są w mieście, to ewenement – podkreśla Andrzej Nowak. Jeżeli chodzi o ptactwo, to we wrocławskich lasach można spotkać - jastrzębie, sokoły, myszołowy, dzięcioły czy sowy. Lasy we Wrocławiu - będzie ich więcej Ogółem lasy wrocławskie to ok. 120 kompleksów o średniej wielkości ok. 18 ha. Do największych należą - Las Mokrzański (617 ha), Rędziński (408 ha), Ratyński (265 ha) Strachociński (140 ha), Osobowicki (128 ha), Zakrzowski (86 ha) czy Pilczycki (82 ha). Do tego dochodzą uprawy leśne np. przy ul. Kosmonautów. Są to „nowe” dopiero rosnące lasy z nowymi nasadzeniami. Na „dorośnięcie” potrzebują 15-20 lat, ale lasami z prawdziwego zdarzenia, będą za mniej więcej pół wieku. Nowe lasy zakładane są najczęściej na terenach porolnych. Obecnie największym nowym kompleksem będzie rejon Opatowic – ma liczyć 150 ha, 40 ha już jest zalesiona. Kolejne nowe lasy powstają w rejonie Świniar, na terenie po polach irygacyjnych. Średnio rocznie przybywa nam /ok./ 10 ha lasu. – Sadzimy przede wszystkim drzewa liściaste. Najczęściej dąb, bo to jest jego naturalne środowisko. W Dolinie Odry lasy dębowe czy jesionowo-wiązowe były zawsze. Sprzyja im dobra ziemia – opowiada Andrzej Nowak. W lasach obowiązuje rejonizacja /przyrodniczo – leśna/. A to oznacza, że we Wrocławiu nie mogą być użyte sadzonki np. z okolic Warszawy, czy Torunia. Stosuje się tylko te rosnące do 40 km. Ile kosztuje las? Ziemia w miastach jest droga i najkorzystniej, biorąc pod uwagę miejską kasę, byłoby ją przeznaczyć pod inwestycje. – Tak się nie da. Nie można wszystkiego zabudować. Musimy mieć gdzie odetchnąć. Dlatego cały czas staramy się zwiększać lesistość – zaznacza Andrzej Nowak. Zalesienie 1 ha w mieście kosztuje ok. 25 tys. zł. Bardzo ważna, początkowa 3-letnia pielęgnacja, to wydatek kolejnych 30 tys. zł. Wiesz, które duże miasta mają najwięcej lasów? Odpowiedź jest zaskakująca – jednym z „leśnych” liderów są Katowice (ok. 40 proc. powierzchni to lasy) ale w tej grupie są też Szczecin czy Gdańsk (ok. 30 proc.). – Co prawda mówi się o Wrocławiu jako o mieście zieleni i to jest prawda, ale „lesistość” mamy niską, ok. 7,5 proc. Na podobnym poziomie są Poznań ( proc.), Łódź ( proc.) czy Kraków (4,5 proc.) – wylicza Andrzej Nowak i dodaje, że przed wojną nie było „nacisku” na zakładanie lasów, wycinano je w miarę rozrastania się miasta. Las to nie park Zdarza się, że park bezpośrednio graniczy z lasem i wtedy może być problem. Miejskie służby otrzymują telefony od spacerowiczów z prośba o interwencję. Oburzeni mieszkańcy mówią, że potykają się o leżące gałęzie i nie mogą znaleźć ławki by odpocząć. Nie zdają sobie sprawy, że są w lesie a nie parku. Czym się różni park od lasu? Najkrócej mówiąc – las jest bardziej „dziki” i więcej jest w nim drzew, średnio powyżej 300 na hektar. Jarek Ratajczak Tym razem wybrałem się na wycieczkę objazdową przez okoliczne południowe wioski za granicami Wrocławia. Moja trasa zaczyna się jak zwykle w Bielanach Wrocławskich. Można wystartować tradycyjnie z parkingu koło POCO (obecnie to jest Momax) i potem w Tęczową i Logistyczną koło magazynów Amazon. Po około 2,5 km wpadamy na zamkniętą dla ruchu ścieżkę rowerową przez pola prowadzącą do Domasławia. Jest to pierwsza wioska na naszej trasie. Charakterystycznym miejscem jest boisko do piłki nożnej przed skrzyżowaniem na którym skręcamy w prawo i kierujemy się drogą rowerową „T3”. Około 4 km trasy. Następnie kierujemy się na Chrzanów w którym mamy rozjazd na … 5 czerwca 2020 12 czerwca 2020 Jeszcze nie było oficjalnego otwarcia ponieważ droga dojazdowa nie jest ukończona jak również i parking. Jednak tor, chodniki, ławki już są. Znajduje się dokładnie na pograniczu Bielan Wrocławskich i Ślęzy. Od kościoła w Bielanach (jedyne skrzyżowanie ze światłami) drogą Kolejową w kierunku przychodni, za przejazdem kolejowym może ze 100 m po prawej stronie. Zaparkować można koło przychodni, popołudniami parking jest prawie pusty i podejść 50 m. Dojazdu jeszcze nie ma więc trzeba się przedrzeć przez kilkumetrowy pas szutru i kamieni aby dostać się na teren ośrodka. Są aż trzy boiska do piłki nożnej (nie pytajcie dlaczego aż tyle – sam … Do połączenia obu odcinków już niewiele pozostało. Na upartego to tylko 20-25 metrów, ale już da się przejechać. Po połączeniu obu tras – Obwodnica Leśnicy i Trasa na Lotnisko – będzie można przejechać w jedną stronę ponad 12 km !. Począwszy od ronda W. Pileckiego przy Factory śmigamy Graniczną aż do końca do ronda przy lotnisku a później w prawo na Brzezińskiego. Dalej prosto aż do wiaduktu który jest jeszcze w budowie, ale można już przejechać bo ścieżka rowerowa jest ukończona. Przed wiaduktem na ścieżkę i później krótki odcinek chodnikiem i dojeżdżamy do 20 m kawałka nieukończonej drogi rowerowej którą … UWAGA – UWAGA Na trasie do Kobierzyc są utrudnienia. W miejscowości Chrzanów, na odcinku około 200m są poprzeczne rozkopy i ogólnie jest dużo rozsypanego piachu. Da się przejechać, lecz trzeba zachować szczególną ostrożność, bo mały kamyczek w kółkach może przyprawić nas o ból głowy. Tym razem wybrałem się na nową trasę, niedawno otwartą i jeszcze w całości nie ukończoną. Jest to obwodnica Leśnicy, która docelowo będzie łączyć się z trasą na lotnisko !. Tak, tak, dobrze napisałem. Nowa obwodnica Leśnicy będzie łączyć się z trasą na lotnisko i docelowo będzie mieć około 11 km. Obwodnica jest już otwarta na odcinku od Leśnicy do ronda (przy ul. Piołunowej). I brakuje zaledwie (na moje oko) około 200-300 metrów aby ścieżka połączyła się z końcówką nowego odcinka na końcu trasy Lotnisko – w okolicy Alei Stabłowickiej. Jak tylko to połączenie nastąpi, tych dwóch tras to poinformuję i … Tym razem wybrałem się poza Wrocław aby sprawdzić okoliczne trasy rowerowe, a należy zaznaczyć, że w dość szybkim tempie ich przybywa u nas na Dolnym Śląsku. Jedna z nowych tras o których dość głośno zrobiło się, to droga rowerowa z Prusic do Żmigrodu nazwana 'rowerostradą’. Trasa jest naprawdę fajna i bardzo zróżnicowana. Dużo odcinków jest nowych z ładnym gładkim asfaltem, ale też są krótkie odcinki zaadoptowane na drogach z wydzielonym pasem, a w niektórych sytuacjach nawet powiedziałbym, że można śmigać całą szerokością drogi ponieważ ruch samochodowy jest naprawdę znikomy. Na taki rekonesans zazwyczaj wybieram się, jak zwykle, z całą rodziną, … Nie tylko szczęśliwi posiadacze prywatnych ogródków czy ogródków działkowych mogą cieszyć się unikalną atmosferą grillowania. W wyznaczonych miejscach we Wrocławiu rozpalimy grilla legalnie – bez obaw o konflikty z sąsiedztwem czy o mandat od straży karane jest samo naruszenie przepisów przeciwpożarowych, zakłócanie publicznego porządku czy też niszczenie zieleni. Grillowanie zaś jest legalne. Żeby mieć pewność warto udać się do zarządcy terenu na temat możliwości rozpalenia grilla. Warto zatem przejrzeć regulamin lub zwrócić się (najlepiej oficjalną drogą – na wypadek gdyby zmienił zdanie) z zapytaniem, czy można grillować np pod na grilla Wrocław, miejsce na ognisko - co trzeba wiedzieć?1 Gdzie można zrobić grilla we Wrocławiu? Miejsca do grillowania we Miejsca na ognisko i grilla – las osobowicki we Miejsca na grilla i ognisko – Las Rędziński we Wrocławiu2 Gdzie kupić grille ogrodowe we Wrocławiu3 Grill gazowy, grill na węgiel czy grill elektryczny czy grill jednorazowy wrocław – co wybrać i gdzie kupić4 Grillowanie w ogródku i na Grillowanie na ogródkach działkowych5 Grillowanie na balkonie i tarasie – czy wolno grillować?6 Grillowanie i ognisko w lesie – czy i gdzie można Gdzie można palić ogniska i grillować w lasach we Wrocławiu7 Grillowanie na wrocławskich wzgórzach i Górki na których wolno grillować we Wrocławiu8 Grillowanie we Wrocławskich parkach i na Wyspie Słodowej – jest zakaz9 Miejsca na grilla we Wrocławiu i okolicach10 Czy można pić piwo we Wrocławiu? Np na Wyspie Gdzie można pić alkohol we Wrocławiu w miejscu publicznym11 miejsce na grilla dolnośląskie12 Miejsce na ognisko – Wrocław i Dolny Śląsk)13 Zadaszone miejsce na grilla Wrocław (wiata grillowa Wrocław)14 Gdzie można grillować we Wrocławiu15 Palenie ogniska lub grilla w ile metrów od lasu można palić ognisko? Jak znaleźć miejsce, gdzie można zrobić ognisko w lesie? Jak zabezpieczyć ognisko w lesie?Z grillowaniem we Wrocławiu możemy mieć problem, ale we Wrocławiu działa wiele stref, w których taka forma wypoczynku jest dostępna. Będzie między innymi możliwe grillowanie na wałach nad Odrą, a także w niektórych wyznaczonych miejscach możemy się oddać czynności takiej jak grillowanie w do grillowania we WrocławiuLas Rędziński (ognisko, grill),Las Osobowicki (ognisko, grill),Las Sołtysowicki,na Wzgórzu Andersa,okolice kąpieliska przy na ognisko i grilla – las osobowicki we WrocławiuDo lasu Osobowickiego na ognisko można dojechać dwiema liniami tramwajowymi (24 oraz 14) lub autobusem (miejskim) linii 118. Tutaj miejsc gdzie legalnie można rozpalić grilla lub ognisko (z tego co nam wiadomo legalnie) jest kilka i są to między innymi:jedno miejsce przy strzelnicy łuczniczej,jedno miejsce w koło Szwedzkiego Szańca przy ulicy Osobowickiejdwa miejsca mniej więcej w środkowej części, przy parkingujest też jedno miejsce przy głównej drodze (tzw droga kapliczna, prowadząca od wzgórza Kaplicznego (tzw świętego wzgórza) przy ul. Lipskiej z ul. Osobowicką)dwa miejsca na ognisko wyznaczone są w rejonie boiska położonego w południowo-wschodniej części lasu,By Łukasz Czyżykowski – Flickr: New bridge (Rędziński), CC BY na grilla i ognisko – Las Rędziński we Wrocławiuna polanie leśnej – nieopodal ul. Żużlowców,przy samej Odrze na końcu ul. Żużlowcówprzy zbiorniku wodnym położonym przy wjeździe do lasu od osiedla Lesica (znanego jako Rędzin Leśny – nie mylić z leśnicą,w środkowej części lasu jadąc drogą leśną od ul. Żużlowców, miejsce przy drodze leśnej w kierunku Widawy przy tzw. Grubym kupić grille ogrodowe we WrocławiuGrilla we Wrocławiu można kupić w licznych sklepach i super/hiper marketach. Dobre grille gazowe i węglowe we Wrocławiu można znaleźć na tej stronie: Grill gazowy, grill na węgiel czy grill elektryczny czy grill jednorazowy wrocław – co wybrać i gdzie kupićGrille gazowe są zazwyczaj najdroższą opcją, ale często zapewniają najlepsze korzyści. Zwykle są wygodniejsze w użyciu, ponieważ gaz jest łatwiejszy do kontrolowania niż węgiel drzewny i są łatwiejsze w obsłudze. Grill na węgiel drzewny: Grille na węgiel drzewny są najpopularniejszym wyborem wszystkich tych, którzy szukają grilla, który jest tańszy, łatwy w przenoszeniu i obsłudze. Pomagają zaoszczędzić czas, pieniądze i mogą to czego nie można zrobić z innymi rodzaje grilli, ale za znacznie niższą cenę. Ponadto wiele osób lubi gotować na węglu drzewnym i woli ten rodzaj gotowania od grilla gazowego, ponieważ nadaje on potrawom określony smak. Rodzaje grilli na węgiel drzewny:Grill jednorazowy na węgiel drzewnyGrill wielorazowy na węgiel drzewnyGrill murowany na węgiel drzewnyGrill elektryczny: Istnieją dwa rodzaje grilli elektrycznych, które nieco komplikują wybór jednego. Pierwszy typ to cewka elektryczna, która może być ceramiczna lub metalowa a drugi to płyta elektryczna, która ma łatwiejszą w czyszczeniu płaską powierzchnię, a nie cewki. Te grille mogą być drogie jak grill gazowy, ale wymagają prądu, więc nie można ich zabrać np. na działkę czy do ogrodu i używać w trudnych warunkach w ogródku i na działceJeśli chodzi o własny ogród – odpowiedź jest prosta: wolno grillować, ale trzeba uważać by np nie zakłócać ciszy na ogródkach działkowychCzy można rozpalać ognisko na działce np w celu pieczenia kiełbasek? Regulaminy rodzinnych ogrodów działkowych w dużej mierze pokrywają się z obowiązującymi ustawami i tak zazwyczaj obowiązuje całkowity zakaz spalania na trenie ROD wszelkich odpadów i resztek roślinnych. Spalanie odpadów na działkach, jak również palenie ognisk rekreacyjnych często powoduje zadymianie okolicy, dlatego często regulaminy mówią, że nie można palić można grillować i postawić murowany grill na działce w ROD? Jeśli chcemy postawić przenośnego grilla to nie ma z tym zazwyczaj najmniejszego problemu jeśli nie jesteśmy uciążliwi. W kwestii murowanego grilla jest już gorzej. W regulaminach ROD jest informacja co może być zbudowane na działce i jest to katalog zamknięty. W związku z tym urządzenia takie jak grill murowany na działce w ROD, które nie są wymienione we wskazanym przepisie, nie powinny znajdować się na działce. I tak najczęściej nie zobaczymy tam zapisu, że działka może być wyposażona w grill murowany. W związku z tym działkowiec nie może postawić takiego grilla na działce w na balkonie i tarasie – czy wolno grillować?Może i jest łatwo dostępne i wygodne przy niepogodzie i nie trzeba nigdzie iść czy wyjeżdżać z miasta, ale nie wolno grillować na balkonie a dokładniej rozpalać ognia. W najlepszym wypadku odrobinę przyjemności z grillowania przypłacimy niezadowoleniem sąsiadów. W najgorszym – wizytą straży pożarnej lub mandatem i karą od administracji. Poza tym – tego się nie robi bo śmierdzi wszędzie dymem. Jeśli już bardzo chcemy grillować na balkonie to jedyną możliwość daje grill elektryczny. Jeśli jednak mieszkamy w domku rodzinnym – mamy pełną dowolność jeśli chodzi o grillowanie na balkonie i i ognisko w lesie – czy i gdzie można grillowaćDla tych co wolą kiełbasę pieczoną nad otwartym ogniem mamy złą wiadomość. Rozpalanie ogniska w lesie jest zakazane, jedyny wyjątek jest wtedy kiedy mamy pozwolenie leśniczego albo uda się znaleźć wyznaczone i przygotowane do tego miejsce. Tych ostatnich we wrocławskich lasach komunalnych jednak nie brakuje. Przygotowane pod ogniska paleniska są otoczone kamieniami, przy których najczęściej znajdują się ławki i stoliki (lub pnie ściętych drzew). Po pięć takich miejsc do palenia ognisk znajdziemy w Lesie Rędzińskim i Osobowickim, z dwóch palenisk skorzystamy w Lesie Sołtysowickim przy oczku wodnym. Nie polecamy palenia ognisk w lesie, bo Otwarty ogień w lesie to jednak zawsze duże ryzyko, dlatego straż miejska zachęca, aby kiełbasę z patyka zamienić na kiełbasę z można palić ogniska i grillować w lasach we WrocławiuLas Osobowicki – przy boisku i Szwedzkich Szańcach oraz przy parkingu w środkowej części lasu,Las Rędziński – na polanie nad Widawą i przy zbiorniku wodnym,Las Sołtysowicki – przy zbiorniku wodnym Grillować, a także rozpalać ognisko, można wyłącznie w specjalnie wyznaczonych na wrocławskich wzgórzach i górkachCiekawym miejscem mogą okazać się górki i wzgórza. Tak więc na pytanie czy na wzgórzu Andersa można grillować odpowiedź brzmi tak. Podobnie jest z inymi wzgórzami i górkami, tj. wzgórzu Gajowym i Gajowickim (nie licząc tzw. “górki żołnierza” czyli cmentarza żołnierzy polskich przy Oporowie (ale na Grabiszynku). Ale nawet na górce można dostać mandat, jeśli nasze grillowanie spowoduje zaśmiecenie okolicy, będziemy pili alkohol czy też na zachowanie będą się skarżyć okoliczni na których wolno grillować we WrocławiuWzgórze Andersa przy Aquaparku,Wzgórze Gajowe przy ul. Bardzkiej,Wzgórze Gajowickie znane jako “Górka Pafawag” przy ul. Kolbuszowskiej (Grabiszyn,Grillowanie nad Odrą – na wałach przeciwpowodziowych po obu stronach Odry (o ile nie są prowadzone prace modernizacyjne),Przy mostach: Jagiellońskich, Trzebnickim i we Wrocławskich parkach i na Wyspie Słodowej – jest zakazCałkowity zakaz grillowania we Wrocławiu, a dokładniej wzniecania ognia obowiązuje we wrocławskich parkach, które są pod zarządem Zarządu Zieleni Miejskiej. Oznacza to też zakaz grillowania na Wyspie Słodowej. Zakaz ten nie obowiązuje natomiast na terenach zielonych przy Stadionie Wrocław, gdzie odbywają się imprezy. Ciekawostką jest tu fakt, że tereny te są wyłączone spod zakazu spożywania przypadku innych, nie sprecyzowanych i nie zarządzanych przez ZZM parków oraz terenów zielonych we Wrocławiu, polecamy przed rozpaleniem ognia sprawdzenie kto nimi zarządza i zajrzenie do regulaminu parku, gdyż za rozpalenie grilla w niedozwolonym miejscu to spowodowanie zagrożenia pożarowego. A za to grozi już mandat karny w wysokości 500zł. Niestety nie jest to najlepsze miejsce do na grilla we Wrocławiu i okolicachJak można przeczytać na forach i grupach fajne miejsce na Grillaw Chrząstawie pod Wrocławiemokolice Odry na terenach wodonośnych – cyt.: “bez obaw, a naprawde świetne miejsce (ul, Międzyrzecka)”okolice glinianek na Stabłowicachokolice glinianek naCzy można pić piwo we Wrocławiu? Np na Wyspie SłodowejPięć “grillowisk” w parkach i lasach na terenie Wrocławia oraz na Wyspie Słodowej można pić piwo i inny alkohol. Tak zdecydowali miejscy radni. W czwartek 5 lipca 2017 wrocławscy radni miejscy przegłosowali (stosunkiem głosów 16 do 14, przy 5 głosach wstrzymujących się) uchwałę w sprawie odstępstw od zakazu spożywania napojów alkoholowych w określonych miejscach publicznych na terenie można pić alkohol we Wrocławiu w miejscu publicznymMimo, że ustawa o wychowaniu w trzeźwości wyraźnie zakazuje picia alkoholu w miejscach publicznych, to w każdym mieście – w tym i we Wrocławiu są miejsca gdzie można pić piwo ponieważ są odstępstwa od zakazu spożywania lub miejsca gdzie władze na to przymykają SłodowaPark WschodniPark TysiącleciaLas RędzińskiLas OsobowickiLas Sołtysowickimiejsce na grilla dolnośląskieGóra ślęża i okolice: Sobótka: Góra Ślęża i jej szczyt to dość popularne miejsce. Grilla na ślęży możemy zobaczyć rozpalonego praktycznie o każdej porze roku bo i jest rewelacyjny widok, i ma dwa miejsca na ognisko na Ślęży. Dla tych bardziej leniwych – można kupić grillowaną kiełbasę oraz chleb i keczup/musztardę. Dla tych, co wymiękną jest też łąka przy schronisku “pod ślężą” na przeciw ośrodka ZHP w sobótce. Inne miejsce to przełęcz Tąpadła – grillowanie tam odbywa się często i można czasem kupić gotową kiełbasę z na ognisko – Wrocław i Dolny Śląsk)Jednymi z najlepszych miejsc w mieście na rozpalenie ogniska są miejskie parki oraz lasy. O każdej porze roku możemy zorganizować grilla lub ognisko. Nie jest to jednak wskazane, jeśli w pobliżu działki znajdują się budynki mieszkalne – wtedy możemy spot. Należy także pamiętać, żeby miejsce na ognisko odpowiednio przygotować a potem uprzątnąć po miejsce na grilla Wrocław (wiata grillowa Wrocław)Tu niestety mamy złą wiadomość dla szukających – grill we Wrocławiu można rozpalać w różnych miejscach, ale żadne nie ma opcji z zadaszeniem czy chroniącej przed deszczem. Miejsca takie są w okolicach Wrocławia, ale należą do obiektów turystycznych czy agroturystyki i trzeba zapłacić za ich wynajem niemałą sumkę. Jest to jednak rozwiązanie dobre dla większych grup – w cenie dostajemy przygotowanego grilla, lub ognisko wraz z węglem do grilla lub drewnem na ognisko i patykami do pieczenia można grillować we WrocławiuPalić ognisko i grillować bez większych obaw o mandat można także w parkach miejskich, np. w parku Szczytnickim, Zachodnim, Grabiszyńskim czy Parku Południowym oraz na wspomnianej już Wyspie Słodowej. I choć mandatu za rozpalenie grilla raczej nie dostaniemy, tak już można go otrzymać za śmiecenie, czy też niszczenie zieleni. Trzeba także pamiętać o zakazie spożywania alkoholu w miejscach publicznych i hałasowania (naruszenie ciszy nocnej, płoszenie zwierząt). Jeśli przyłapią nas na tym policjanci lub straż miejska, można się spodziewać nawet 500 zł mandatu (lub więcej, bo pewnie w momencie gdy czytasz ten artykuł stawki są wyższe).Palenie ogniska lub grilla w metrów od lasu można palić ognisko?Zgodnie z artykułem 30 Ustawy o lasach na terenach leśnych, śródleśnych oraz w odległości do 100 metrów od granicy lasu nie wolno rozpalać ognisk i rozniecać ogniaAle to nie znaczy, że nie można palić ogniska w lesie. Otóż można palić ognisko w lesie ale w wyznaczonych do tego celu miejscach. Miejscami wyznaczonymi do tego celu przez właściciela lasu lub nadleśniczego. Stałe miejsca, gdzie wolno rozpalać ogniska wyznacza nadleśniczy poprzez „techniczne zagospodarowanie lasu w celach turystyczno-wypoczynkowych”: np. przy miejscach biwakowania, obiektach turystycznych i edukacyjnych, stanicach turystycznych i harcerskich. Stałe miejsca są naniesione na mapy, którymi posługują się osoby monitorujące zagrożenie pożarowe lasu. Oprócz stałych miejsc wolno rozpalać w miejscach uzgodnionych z odpowiednim nadleśnictwem. Niezależnie od czy rozpalacie grilla w lesie, czy też ognisko oraz gdzie i jak rozpalacie należy jednak pamiętać o prawidłowym zabezpieczeniu oraz zagaszeniu znaleźć miejsce, gdzie można zrobić ognisko w lesie?Aby znaleźć miejsce na ognisko, najlepiej skorzystać z bazy turystycznej przygotowanej przez każde zabezpieczyć ognisko w lesie?Sposób zabezpieczenia ogniska w lesie określa nadleśniczy, wydając pisemną zgodę na jego rozpalenie. Najczęściej polega to na usunięciu ściółki leśnej i na odsłonięciu pasa gleby mineralnej wokół ogniska. Można dodatkowo obłożyć ognisko kamieniami, co zapobiega rozsunięciu się palonego materiału. Nie można go rozpalać bliżej niż 6 metrów od stojących drzew, a wysokość płomienia nie może przekraczać 2 metrów. Przy ognisku należy mieć sprzęt do natychmiastowego ugaszenia ognia oraz sprawny środek łączności. Po wypaleniu się ogniska należy je dokładnie zalać wodą i zasypać piaskiem oraz sprawdzić czy nie ma nadal tlących się głowni. Więcej informacji na temat palenia ognisk i grillowania w lesie znajdziecie na stronie Poprosiliśmy pięciu znajomych wrocławskich blogerów, aby zabrali nas na ZIELONY spacer na Dolnym Śląsku (do 120 km od Wrocławia). Zapytaliśmy o mniej popularne miejsca na łonie natury. Dorzuciliśmy też coś od siebie. Zobaczcie idealne pomysły na jednodniowe wycieczki w czasie epidemii koronawirusa. Zapytałam na Instagramie jaką maksymalnie odległość dopuszczacie podczas jednodniowych wycieczek.. Ponad połowa z Was opowiedziała się za „max 120 km”. Co czwarty przyznał, że może pojechać nawet dalej, jeśli miejsce będzie interesujące. Idąc zatem za potrzebą większości mamy dla Was 6 interesujących wycieczek w promieniu 100 km od Wrocławia. Początkowo planowaliśmy właśnie 120, ale wszyscy znaleźliśmy coś bliżej:) Na dole wpisu zamieściłam mapę. Spis treściGDZIE NA SPACER NA DOLNYM ŚLĄSKU?Zobacz też nasz najnowszy wpis – Mniej znane atrakcje Gór Stołowych: Radków i okoliceZBIERAJ SIĘ NA JEZIORKO DAISY W KSIĄŻAŃSKIM PARKU KRAJOBRAZOWYMSPACER PO OKOLICY ZŁOTORYI Z WOLNYM KROKIEMZ WIZYTĄ U BOGA SŁOWIAN, CZYLI WYCIECZKA NA RADOGOST Z MAMĄ I TATĄLAS BUKOWY W TRZEBNICY Z DOLNY ŚLĄSK DLA ULIPRZEŁĘCZ JUGOWSKA Z KRAJOBRAZOWY DOLINY BYSTRZYCY Z MATKĄ W MIEŚCIEMAPA: SPACER NA DOLNYM ŚLĄSKU NA SZÓSTKĘ!SPACER NA DOLNYM ŚLĄSKU W DOBIE EPIDEMII KORONAWIRUSA GDZIE NA SPACER NA DOLNYM ŚLĄSKU? Najbliżej, bo w okolice Kątów Wrocławskich, zabiera nas Matka w Mieście – proponuje nam Park Krajobrazowy Doliny Bystrzycy (25 km). W okolicy Trzebnicy pojedziemy dzięki rekomendacji Dolny Śląsk dla Uli – Las Bukowy w Trzebnicy (30 km). Dalej możemy pojechać z Wolnym Krokiem – okolice Złotoryi (96 km), Podróże z Mamą i Tatą – okolicę Radogost (76 km). Z kolei zachęca by odwiedzić Przełęcz Jugowską (77 km). A my? My proponujemy Jeziorko Daisy w Lubiechowie koło Wałbrzycha (82 km). Zobacz też nasz najnowszy wpis – Mniej znane atrakcje Gór Stołowych: Radków i okolice ZBIERAJ SIĘ NA JEZIORKO DAISY W KSIĄŻAŃSKIM PARKU KRAJOBRAZOWYM Książański Park Krajobrazowy zachwyca różnorodnością. Dziś zabieramy Was w nieco mniej popularne miejsce, bo obawiam się, że na dziedzińcu pod Zamkiem Książ, czy nawet w okolicy Starego Książa przy ładnej pogodzie mogą być prawdziwe tłumy. Rezerwat Przyrody Jeziorko Daisy to miejsce, w którym bez wątpienia naładujecie swoje baterie. Intensywnie zielony, pachnący las i przepiękne jeziorko na miejscu dawnego kamieniołomu, to Wasza nagroda. Skąd ten kolor? Ano ze względu na obecność wapieni w ziemi. To właśnie one odpowiadają za intensywnie zieloną barwę. Uroku temu miejscu dodają strome zbocza i ruiny baszty, w których jeszcze 100 lat temu przesiadywała ostatnia właścicielka zamku Książ – Księżna Daisy. To własnie w baszcie nad jeziorkiem odpoczywała od zgiełku zamkowego życia. Żeby dotrzeć w to miejsce, trzeba kierować się na Lubiechów. Więcej na temat jeziorka i samej trasy przeczytacie w innym naszym wpisie. To spacer dla każdego, choć odradzamy wózek. Owszem, pokonaliśmy trasę z wózkiem dziecięcym (da się), ale zdecydowanie przyjemniej było bez. Nawet z 3,5-latką, która spokojnie pokonała około 5 km dystans w dwie strony. Przeczytaj też! Jak się chronimy przed kleszczami? SPACER PO OKOLICY ZŁOTORYI Z WOLNYM KROKIEM Około 100 kilometrów od Wrocławia, w Jerzmanicach Zdrój koło Złotoryi, znajdują się trzy ciekawe atrakcje, które mogą być dobrym pomysłem na jednodniową wycieczkę. Pierwszym miejscem, które polecilibyśmy Wam zwiedzić, są wiszące tory przebiegające nad rzeką. Kiedyś tą trasą czynnie jeździły pociągi w kierunku Jeleniej Góry, jednak systematyczne podmywanie nasypu oraz powódź, jaka miała miejsce w 2013 roku, podkład kolejowy całkowicie uległ zniszczeniu pozostawiając wiszącą trakcję kolejową. Zaraz obok znajdują się Krucze Skały będące platformą skalną, z której można podziwiać okolicę oraz urządzić w jej pobliżu mały biwak z ogniskiem (UWAGA ze względu na suszę nie zalecamy rozpalać ognia!). Ostatnim dodatkiem do wycieczki może być wejście na wygasły wulkan o wdzięcznej nazwie Wilcza Góra (lub Wilkołak). Ze względu na kamieniołom eksploatujący górę, można podziwiać komin wulkaniczny w jego całej okazałości. Schodząc z góry można także odwiedzić Niedźwiedzią Jaskinię i Wilczą Jamę. Brzmi ciekawie? Więcej o tej wycieczce przeczytacie tutaj a o szczegóły pytajcie Wolnym Krokiem. Jak mówią, to spacer raczej dla rodzin ze starszymi dziećmi z uwagi na podejścia na skałki. Z WIZYTĄ U BOGA SŁOWIAN, CZYLI WYCIECZKA NA RADOGOST Z MAMĄ I TATĄ Pogórze Kaczawskie jest świetną propozycją na rodzinną wycieczkę o każdej porze roku, jednak najbardziej zachwycające jest wiosną, gdy porastające zbocza wzgórz drzewa liściaste się powoli zielenią, a leśne kwiaty na wyścigi korzystają z jeszcze dostępnego słońca. Miejsc, gdzie warto się wybrać jest w tym rejonie sporo, my dziś jednak polecimy Wam mało znany spacer na Radogost i wizytę w niewielkiej wsi Grobla. Sam spacer zaczynamy w Kłonicach na parkingu. Szeroka droga leśna prowadzi do dość łagodnego podejścia pod górę na Radogost. Na szczycie znajdziecie niewielką wieżę widokową z XIX wieku. Wieża jest czynna, ale niestety sięga niewiele ponad szczyty drzew. Dalej zapraszamy na odwiedzenie niewielkiej wsi Grobla, gdzie znajdziecie piękny stary kościół i tajemnicze nagrobki wśród bluszczu. Więcej o okolicy przeczytacie na blogu Podróże z mamą i tatą. To wycieczka zarówno dla małych, jak i starszych dzieci. LAS BUKOWY W TRZEBNICY Z DOLNY ŚLĄSK DLA ULI Dawno, dawno temu Trzebnica była uzdrowiskiem. Mimo że od jakichś stu lat tej funkcji oficjalnie nie pełni, to tak naprawdę niewiele się zmieniło. Trzebnica leży na Wzgórzach Trzebnickich, zaledwie 27 kilometrów od centrum Wrocławia. Otoczona jest lasami i sadami owocowymi. Na świecie miasto znane jest jako centrum kultu św. Jadwigi Śląskiej, pielgrzymi odwiedzają tamtejsze piękne, barokowe sanktuarium nieprzerwanie od średniowiecza. Jak na porządne uzdrowisko przystało, w Trzebnicy znajduje się dzielnica uzdrowiskowa. XIX wieczne wille i pensjonaty pełnią dziś już inne funkcje, ale zachwycają architekturą. W ich najbliższym otoczeniu, nad trzema stawami znajduje się infrastruktura uzdrowiskowa: place zabaw, ścieżki spacerowe i tężnie solankowe. Wszystko to znajduje się z bezpośrednim sąsiedztwie bukowego lasu, po którym wspaniale się spaceruje, można dojść nawet do najprawdziwszej pustelni. Spacer po Trzebnicy jest idealny dla wszystkich: większych i mniejszych dzieci, tych w wózkach i na rowerkach. Specyficzny mikroklimat bukowego lasu i tężnie solankowe sprawiają, że warto się tam udać także z katarem. Więcej o lesie bukowym w Trzebnicy i samym mieście przeczytacie na blogu Dolny Śląsk dla Uli. PRZEŁĘCZ JUGOWSKA Z Przełęcz Jugowska w Górach Sowich, to doskonałe miejsce na wyjazd z dziećmi. Dojazd z Wrocławia zajmuje nieco ponad godzinę, a wiele tras i punktów widokowych znajduje się blisko dróg i parkingów. Łagodne, malownicze, a co najważniejsze przyjazne najmłodszym turystom ścieżki, to idealne miejsce na rodzinne wędrówki. Kilkaset metrów nad przełęczą, w kierunku Wielkiej Sowy, na zboczu Koziej Równi znajduje się Polana Jugowska, z której rozpościerają się wspaniałe widoki. Atutem jest łagodne podejście, a znajdujące się na niej wiaty i paleniska są doskonałym miejscem na biwak. Po drugiej stronie Przełęczy Jugowskiej wznosi się stok Rymarz, do którego wiedzie szeroka, utwardzona droga przez piękny las, idealna do spaceru z wózkiem. W Górach Sowich znajduje się wiele wież i punktów widokowych. Tuż poniżej przełęczy, przy leśnej szutrowej drodze, znajduje się drewniana platforma widokowa w sam raz na wycieczkę z małymi dziećmi lub spacer z wózkiem. Więcej o okolicy przeczytacie tutaj a o szczegóły pytajcie Marcina z który zapewnia, że to miejsce dla każdego:) PARK KRAJOBRAZOWY DOLINY BYSTRZYCY Z MATKĄ W MIEŚCIE Niedawno odkryliśmy świetne miejsce na rodzinny spacer na łonie natury i to bardzo blisko Wrocławia. Park Krajobrazowy Dolina Bystrzycy zajmuje powierzchnię 8,5 ha, a sam szlak rowerowy ma tam długość 32 km. My postanowiliśmy zwiedzić ten Park na wysokości Kątów Wrocławskich. Miejsce to nas urzekło! Łączy w sobie dzikość lasu z porządkiem miejskiego parku. Idealnie nadaje się na przejażdżkę rowerową, czy spacer z wózkiem. Znajdziecie tu urocze drewniane mostki, połacie polnych kwiatów i liczne ławki, na których można usiąść i cieszyć się śpiewem ptaków. Część alejek ciągnie się wzdłuż rzeki Bystrzycy, co zwłaszcza dla dzieci może stanowić dodatkową atrakcję. Niewątpliwym atutem Parku jest przebiegający tu szlak edukacyjny z tablicami pełnymi informacji i zagadek, a wszystko to podane w formie ciekawej zarówno dla starszych, jak i młodszych entuzjastów przyrody. Więcej na temat doliny przeczytacie u Matki w mieście. MAPA: SPACER NA DOLNYM ŚLĄSKU NA SZÓSTKĘ! Słyszeliście o tych miejscach na spacer na Dolnym Śląsku? My o niektórych dowiedzieliśmy się dopiero dzisiaj. Już wpisaliśmy je na swoją spacerową listę „do odwiedzenia”. Więcej inspiracji na spacery znajdziecie tutaj: dolnośląskie, lubuskie. SPACER NA DOLNYM ŚLĄSKU W DOBIE EPIDEMII KORONAWIRUSA Pamiętajcie! Ze względu na epidemię koronawirusa w 2020 roku, Ministerstwo Zdrowia zaleca dystansowanie społeczne. Spacerować można. Podróżować też (od 4. maja zostaną otwarte hotele i miejsca noclegowe) ale w granicach rozsądku. Najważniejsze jest, by wybierać mniej popularne miejsca. Na główne atrakcje turystyczne przyjdzie jeszcze czas :) Teraz cieszmy się naturą w… naturze, czyli tam gdzie można zachować odstęp 2 metrów, a zdecydowanie lepiej dużo większy. Przypominamy, że w lesie nie trzeba nosić maseczek, ale… jeśli spotykacie ludzi, zejdźcie ze ścieżki i omińcie się bezpiecznie :) Prócz tego oczywiście: nic nie dotykamy, jedziemy własnym transportem, nie stajemy na zatłoczonych parkingach. Gdzie na spacer we Wrocławiu w czasie majowego weekendu Wykorzystaj dobrą pogodę i w majówkę rusz na spacer. We Wrocławiu jest wiele miejsc, które doskonale nadają się na rodzinną przechadzkę. Parki i podmiejskie lasy, albo zjawiskowe ogrody i kolorowe podwórka w śródmieściu, a przede wszystkim bulwary i trasy spacerowe nad Odrą. Tomasz Wysocki 2022-04-17 16:11:45 Amfiteatr z widokiem na Ostrów Tumski Niezależnie od pogody zawsze warto wybrać się nad Odrę. Już wczesną wiosną, ledwo temperatura skoczyła do kilkunastu stopni Celsjusza, bulwar Dunikowskiego zapełnił się miłośnikami spacerów, rodzinami z dziećmi, młodymi ludźmi, którzy wnętrza klubów zamienili na amfiteatralne schody nad wodą. Latem i aż do wczesnej jesieni na bulwarze Dunikowskiego organizowane są pikniki, zabawy plenerowe, zloty food trucków, imprezy dla rodzin. Ostrów Tumski, czyli wrocławski Watykan, opowiada Arkadiusz Forster Nawa na Wyspie Daliowej Jeśli zdecydujemy się na spacer w stronę Nadodrza, to już na Wyspie Daliowej – najmniejszej w archipelagu śródmiejskich wrocławskich wysp, trafimy na Nawę. Kolorowe podwórka na Nadodrzu Przez Wyspę Słodową – z przystankiem na odpoczynek z widokiem na gmach główny i wyspę Tamka – dojdziemy do ul. Drobnera. Stąd dwa kroki i już jesteśmy na Nadodrzu. Klimatyczna dzielnica – pełna stylowych kamienic i zaułków, zmienia się z każdą porą roku. Przybywa w niej nastrojowych knajpek, barów, cukierni i miejsc wartych zobaczenia. Do najciekawszych należą kolorowe podwórka przy ul. Roosevelta, które otaczają oryginalne murale przygotowane przez zawodowych artystów i mieszkańców okolicy. galeria Stuletni most Grunwaldzki i lśniący „Manhattan” Jeśli jednak nadal będziemy trzymali się Odry, to po drodze także będzie i ładnie, i ciekawie. Odżył bulwar Marii i Lecha Kaczyńskich. Z promenady na tyłach Urzędu Wojewódzkiego rozciąga się widok na most Grunwaldzki i Bibliotekę Uniwersytecką oraz lśniący blaskiem nowej elewacji wrocławski „Manhattan”. Wygodnym miejscem na przystanek jest plenerowa kanapa. Kilka kroków dalej stoi napis WRO – w dni powszednie w załomach liter przesiadują uczniowie i studenci, a weekendami z fantazyjną bryłą chętnie fotografują się turyści i spacerowicze. galeria Tak się mieszka na Odrze, tak się lata nad Odrą Przechodząc mostem Grunwaldzkim, w oddali zobaczymy sylwetkę zabytkowej wieży ciśnień. Tuż przy moście cumuje pierwszy wrocławski dom na wodzie – to najlepszy dowód, że na Odrze da się żyć. Przejściem pod placem Społecznym dotrzemy do ul. Słowackiego. Stąd dom obejrzymy z bliska, chociaż bez zaproszenia gospodarza do środka wejść nie można. Tuż obok cumuje Odra - Centrum. Zbudowany według podobnej techniki obiekt to pływające centrum wiedzy o Odrze. W środku jest mini-pracownia szkutnicza i Akademia Węzłów. Działa tu także niewielka kawiarnia, w ciepłe dni usiąść można na dachu centrum, skąd rozciąga się widok na most Grunwaldzki i Manhattan. Bulwar Politechniki dla relaksu i wodniaków Kampus Politechniki Wrocławskiej w ostatnich latach wypiękniał – także dzięki przygotowanemu z rozmachem bulwarowi. To miejsce nie tylko dla spacerowiczów, także dla miłośników sportów wodnych, rodzin z dziećmi i amatorów siatkówki plażowej. Park Szczytnicki: zielona arkadia Ze stacji Polinki i bulwaru Politechniki jest już zaledwie 10 minut spacerem do Ogrodu Zoologicznego i parku Szczytnickiego, który ma ponad sto hektarów. Część parku przy Hali Stulecia przyciąga rodziny z większymi dziećmi, bo tu jest więcej do oglądania. W części północnej, po drugiej stronie ul. Mickiewicza, jest więcej psiarzy, rodzin z dziećmi w wózkach. Zaletą tej okolicy duże przestrzenie, place zabaw dla dzieci, długie aleje, niewielu rowerzystów. galeria Skarb architektury z listy UNESCO Hala Stulecia – dzieło architekta miejskiego Maksa Berga, jedyny wrocławski obiekt wpisany na listę zabytków UNESCO Drewniany kościół Jana Nepomucena – budowla z przełomu XV i XVI wieku. W 1913 został przeniesiony z Kędzierzyna do Wrocławia jako element wystawy poświęconej sztuce cmentarnej. Obecnie to miejsce wydarzeń kulturalnych Fontanna multimedialna i Pergola – jedna z największych atrakcji Wrocławia. Pokazy fontanny, wzbogacone o światła i oprawę muzyczną, podziwiają co roku tysiące widzów Iglica – stalowa konstrukcja ma 96 metrów i 30 cm wysokości, waży 44 tony. Stanęła przy Hali Stulecia w 1948 r. z okazji Wystawy Ziem Odzyskanych Ogród Japoński – jedno z najpopularniejszych miejsc spacerów. Powstał przy okazji organizowanej we Wrocławiu w 1913 roku Wystawy Światowej Pawilon Czterech Kopuł – oryginalny obiekt zaprojektowany przez Hansa Poelziga, dzisiaj siedziba Muzeum Sztuki Współczesnej Osiedle WuWA – eksperymentalne osiedle z pierwszej połowy XX wieku. Cel wizyt miłośników architektury Trzymaj się Odry, poznaj parki Atrakcji przybyło także w parku Zachodnim, gdzie powstała bulderownia przystosowana do zabaw dla najmłodszych. Wiele malowniczych miejsc napotkamy w parku Tysiąclecia. W południowym Wrocławiu popularnym miejscem spacerów jest tor wyścigów na Partynicach. Miło odpoczywa się nad wodą w parku Południowym. Warto wybrać się na spacer po parku Klecińskim lub wzdłuż Ślęzy. A ci, co schodzili już wrocławskie parki wszerz i wzdłuż, niech wybiorą się do Pawłowic, to na granicy miasta, w okolicy Psiego Pola. Zabytkowy park otacza XIX-wieczny pałac Kornów, dzisiaj należący do Uniwersytetu Przyrodniczego. Kto jeszcze nie był, powinien poznać Las Ratyński. Zawsze można wybrać na przechadzkę nabrzeża Odry w stronę mostu Rędzińskiego. Zobacz miejskie ogrody Także Ogród Staromiejski przylegający do Promenady Śródmiejskiej jest doskonałym miejscem schronienia przed wielkomiejskim zgiełkiem. To dobre miejsce na odpoczynek z dzieckiem: małym (na kocu na wielkiej polanie) i większym (na placu zabaw i na karuzeli z konikami). Poznaj wrocławskie wirydarze Podczas przechadzki po wrocławskiej starówce warto poznać miejskie dziedzińce i wirydarze. Wrażenie robi wirydarz Ossolineum, znajduje się w centrum miasta, ale dla wielu jest odkryciem. Nie mniej nastrojowy jest ogród przylegający do budynku dawnego klasztoru – obecnie siedziby Ossolineum. Czytaj więcej: Wirydarze i miejskie ogrody Wart obejrzenia jest wirydarz w budynku przy pl. Nankiera, zajmowanym przez Wydział Filologiczny. Dostępny jest już wirydarz w gmachu na Piasku. Nieodparty urok ma wewnętrzny ogród w poklasztornym budynku Muzeum Architektury przy ul. Bernardyńskiej. galeria

gdzie do lasu koło wrocławia